- autor: khkierownik, 2015-04-26 19:44
-
ŁKS Łowisko - Olimpia Pysznica 1:4 (1:0) 25 kwiecień 2015
Bramki dla Olimpii: Wojciech Sobiło trzy w 64` , 75` i 88`, Konrad Mulawka w 85`
Bramka dla Łowiska : w 16`
Żółta kartka dla Olimpii: Wojciech Sobiło
Żółta kartka dla Łowiska: Patryk Ożóg
Czerwona kartka dla Łowiska: Karol Klimek w 65`
Wspaniałe Zwycięstwo naszej drużyny na wyjeździe, już trzecie z kolei...wielkie brawa dla naszych zawodników.
Skład Olimpii: M. Michalak - Kamil Dybka, Kamil Błażejowicz "Czyki", Socha, W.Dziura - Rogowski, (46` Mulawka), Ł. Bajgierowicz, M. Szwedo, A. Szado (86` Jarosz) - W. Sobiło, Tofil (82` Kamil Błażejowicz "Dziku")
więcej w rozwinięciu...
Pierwsza połowa meczu w wykonaniu Olimpii była bardzo słaba. Jedynie strzał z rzutu wolnego Wojtka Dziury mógł zaskoczyć bramkarza Łowiska. Gospodarze grali dokładnie między sobą i długimi podaniami do swoich napastników starali się zagrozić bramce Olimpii. Po jednym z takich podań piłkę przejął napastnik Łowiska i z ostrego kąta zdobył prowadzenie dla miejscowych. W akcji tej dwóch zawodników Łowiska było na wyraźnych spalonych, lecz zdaniem sędziego wg nowych przepisów gdy obrońca ma szansę wybić piłkę, to nie ma spalonego. Niestety nasz obrońca "skiksował" i piłka trafiła do napastnika Łowiska. Po kolejnych czterech minutach po prostopadłym zagraniu napastnik miejscowych minął naszego bramkarza, ale nie trafił do pustej bramki. W drugiej połowie miejscowi nastawili się na obronę wyniku, szybko opadli z sił i tylko się bronili. Olimpia przez długi czas nie mogła zdobyć bramki, dopiero strzał zza pola karnego Wojtaka Sobiło zaskoczył bramkarza, piłka odbiła się od słupka i trafiła do siatki. Po chwili Konrad Mulawka z czterech metrów trafił w boczną siatkę. W tej samej minucie zawodnik Łowiska za faul bez piłki dostał czerwoną kartkę. Pomimo wielu szans przez kolejne minuty Olimpia nie mogła zdobyć bramki. Sobiło po kolejnym strzale trafił w słupek, a po kilku minutach strzałem głową wyprowadził Olimpię na prowadzenie. W samej końcówce dwie kolejne bramki strzelili nasi zawodnicy, było też kilka nie wykorzystanych szans , miedzy innymi Kamil Błażejowicz II z kilku metrów nie dał rady pokonać bramkarza Łowiska.