Olimpia Solo Pysznica - strona nieoficjalna

Mecz  pucharowy rozpoczął się przy padającym deszczu. Piłkarze Olimpii źle zaczęli to spotkanie, jednym z powodów tego było nieodpowiednie obuwie jakie mieli na nogach co utrudniało  utrzymywanie równowagi i grę w tym meczu. Pierwsza groźna sytuacja w 10 minucie Jezioraka, zakończyła się bardzo niecelnym strzałem z dogodnej pozycji z 16 metrów. W odpowiedzi strzelał po chwili Artur Szado, lecz piłka przeleciała nad poprzeczką.  W 16 minucie Krystian Tabaka zagrywa głową na pamięć do obrońcy , który już wybiegł do ataku. Z prezentu skutecznie korzystają goście przeprowadzając akcję lewą stroną  i po dośrodkowaniu  wbiegający Andrzej Oskroba zdobywa prowadzenie dla Jezioraka. Po minucie i szybko rozegranym wolnym Wojciech Sobiło  strzela i interweniujący bramkarz wypuszcza piłkę z rąk. Skutecznie dobija Tabaka, lecz sędzia liniowy dopatrzył sie pozycji spalonej naszego zawodnika. W 21 minucie strzela Tabaka, lecz dobrze ustawiony bramkarz  odbija piłkę nad poprzeczkę.  W 23 minucie groźnie po rzucie wolnym strzela głową piłkarz Jezioraka. W 26 minucie po podaniu Sobiły Michał Uberman uderza z pola karnego, lecz  za lekko i prosto w bramkarza. W 32 minucie po wrzutce w pole karne i przedłużeniu piłki głową w ostatniej chwili bramkarz  gości zdejmuję piłkę z nogi Ubermana. W 37 minucie Uberman dostaje piłkę w polu karnym, lecz pośliznął się i oddał słaby strzał. W 44 minucie groźną kontrę gości  przerywa w ostatniej chwili Piotr Urbanik. W 45 minucie bardzo dobrą okazję ma Sobiło, lecz strzela obok słupka, po chwili w kolejnej akcji Olimpii Uberman strzela a piłka po rykoszecie  trafia w poprzeczkę. 

Drugą połowę  Olimpia zaczęła z większym animuszem, lecz dopiero w 55 minucie wypracowała sobie pierwszą sytuacje strzelecką , w której Sobiło strzelił wysoko nad bramką. W 60 minucie z ostrego kąta strzela Adrian Kozłowski, a piłkę odbija bramkarz nogami. W 60 minucie Sobiło dwukrotnie znajduje sie w dobre sytuacji , lecz za pierwszym razem zostaje  uprzedzony przez obrońcę a po chwili jego strzał z pola karnego zostaje zablokowany. W 69 minucie akcja prawą stroną Kamila Błażejowicza II, po której wpada w pole karne i w ostatnim momencie jego strzał zablokował obrońca.  Po chwili po rzucie rożnym  akcje zamyka Szado, lecz jego strzał na piątym metrze blokuje kolega z  zespołu Konrad Mulawka. W 77 minucie po rzucie wolnym do groźnego zamieszania dochodzi w polu karnym Olimpii. W 83 minucie po kolejnym rzucie wolnym dla gości zawodnik Jezioraka strzela głową i bardzo dobrze broni strzał Marcin Michalak.W 85 minucie ma miejsce kontrowersyjna sytuacja .W polu karny staranowany jest Kamil Błażejowicz II, lecz sędzia nie dyktuje rzutu karnego. W 86 minucie Sobiło wchodzi w pole karne - strzela, lecz jego strzał broni nogami bramkarz. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry po rzucie rożnym  i strzale głową pika przelatuje koło spojenia bramki Olimpii. W drugiej minucie doliczonego czasu goście przeprowadzają groźną akcję, lecz obrońcy Olimpii wyłuskują piłkę i Kamil Błażejowicz I mocnym wybiciem uruchamia Konrada Mulawkę który  strzałem po ziemi pokonuje bramkarza gości. W czwartej minucie doliczonego czasu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzela Kozłowski z pięciu metrów, lecz po interwencji bramkarza piłka odbija się od słupka i wychodzi w pole. Po tej akcji i sędzia kończy druga połowę i zarządza dogrywkę.

 W pierwszej minucie dogrywki  po strzale z rzutu wolnego gości Michalak wybija piłkę narzut rożny. W trzeciej minucie dogrywki dobra akcja Olimpii po której Sobiło wchodzi w pole karne, lecz interwencja obrońcy przeszkodziła mu skutecznie zakończyć akcję.  W 8 minucie dogrywki po  kontrze  w dobrej sytuacji znajduje się Konrad Mulawka, lecz strzela za lekko i bramkarz broni bez trudu. W ostatniej minucie pierwszej połowy dogrywki po rzucie wolnym dla Olimpii w dogodnej sytuacji znajduje się Kamil Błażejowicz II, lecz strzela nad bramką.

Na początku drugiej części dogrywki przewagę posiadała Olimpia, pierwszy groźny strzał oddał w 4 minucie tej części meczu Piotr Skiba. Niestety w 6  minucie  drugiej połowy po rzucie rożnym piłka zostaje podbita przez Piotra Krawca i przy bierności obrońców i bramkarza, zawodnik Jezioraka strzałem głową zdobywa bramkę. W 12 minucie po kolejnym rzucie rożnym goście mogli podwyższyć rezultat, ale  strzał z pola karnego obronił Michalak. Jedyną sytuację na wyrównanie miał w ostatniej minucie Wojciech Sobiło, ale piłka po strzale sprzed pola karnego  trafiła w  zawodnika i wysoko przeszła nad bramką. Olimpia walczyła, ale brakowało skuteczności i determinacji w wykończeniu akcji. Zespół gości należy pochwalić za dobra grę w obronie i strzelenie tej jednej bramki więcej od naszego zespołu. Gratulujemy Jeziorakowi awansu do Finału Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Stalowa Wola.

• Komentarzy [2]
• czytano: [829]
• DO